Kawa zielona - co warto wiedzieć?
Słyszeliście już o tym cudzie natury?
Zielona kawa jest znana głównie ze swoich właściwości odchudzających. Najczęściej informacje o niej pojawiają się gdzieś w lifestylowych artykułach, dotyczących zdrowego żywienia, a przede wszystkim gubienia kilogramów właśnie.
Jako fani Czarnej Damy nie mogliśmy przejść obojętnie obok takich rewelacji. Poza tym, jesteśmy ciekawscy i to doprowadziło nas tutaj, do wpisu o tym czym w ogóle jest ten, coraz bardziej popularny, produkt. Czy w ogóle jest zdrowy? A co najważniejsze, czy zielone ziarno daleko pada od czarnego, świeżo palonego?
Kawa zielona, czyli co?
Akurat na to pytanie nie szukaliśmy długo odpowiedzi. Kawa zielona to po prostu ziarna, które nie zostały poddane procesowi palenia. Intuicyjnie jednak można pomyśleć, że to niedojrzałe owoce z krzewów kawowca, prawda?
Dzięki temu, że nie jest ona poddawana działaniu wysokiej temperatury, ma znacznie łagodniejszy zapach, a także smak. Jak już wiecie z naszego bloga, Czarna Dama swoją zjawiskową opaleniznę zawdzięcza specjalnym piecom. Jej zielona koleżanka natomiast nie wygrzewa się w takich solariach, w związku z tym ma łagodniejsze barwy.
Wielu Kawoszy zapewne spojrzy na te rewelacje z lekkim zdziwieniem, a być może nawet irytacją. Przecież to zbrodnia! Jak można pozwolić na to, aby kawa nie przeszła przez najważniejszy proces? Po co pić coś, co tak naprawdę jest niegotowe?
Odpowiedź znajdziecie poniżej…
Czy kawa zielona jest zdrowa?
Zielona kawa, jak się okazuje, to źródło wielu cennych składników odżywczych. Owszem, świeżo palone ziarna to najpiękniejszy zapach na świecie, ale rzeczywiście trzeba przyznać, natura wie co robi.
Ostatni proces obróbki, jakim jest palenie, niestety sprzyja pozbywaniu się niektórych składników. Jak wiecie z ostatniego artykułu, w którym poruszyliśmy temat wypłukiwania magnezu, każda filiżanka dobrej kawy dostarcza naszemu organizmowi energii i mikroelementów. Zanim jednak trafi do pieca, tych odżywczych składników ma znacznie więcej.
Zielona kawa jest zatem zdrowa, a wręcz bardzo zdrowa. Przyjrzyjmy się co takiego w sobie zawiera:
- kwas pantotenowy, który krótko mówiąc jest odpowiedzialny za to, że mamy więcej energii;
- witaminy B1, B2, B12;
- witamina C;
- kwas foliowy, który przyczynia się do lepszego funkcjonowanie układu nerwowego;
- wapń;
- magnez;
- fosfor;
- sód;
- cynk;
- potas;
- żelazo;
- polifenole;
- kwas ferulowy;
- kwas salicylowy.
A przede wszystkim zielona kawa zawiera tzw. kwas chlorogenowy, którego niemal wcale nie znajdziecie w palonej kawie, a to dlatego, że ulega rozkładowi pod wpływem wysokiej temperatury.
Kwas chlorogenowy to naturalny przeciwutleniacz, znajdziecie go także w yerba mate - herbacie z ostrokrzewu paragwajskiego. Jego najcenniejsza właściwość, z punktu widzenia osób dbających o linię, to spowolnienie wydzielania glukozy po posiłku. Ponadto, posiada właściwości przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe.
Każda filiżanka tego napoju z pewnością wpłynie korzystnie na wasze zdrowie, a przy okazji może stanowić pomoc w utracie zbędnych kilogramów. Pamiętajcie jednak, że to tylko suplement diety, a nie złoty środek na odchudzanie.
Jak we wszystkim liczy się umiar i dokładne obserwowanie reakcji organizmu. Kawa zielona zawiera również kofeinę, więc warto ograniczyć się do 2-3 filiżanek naparu dziennie, ale z wykluczeniem Czarnej Damy w tym dniu.
Jak parzyć zieloną kawę?
Podobnie jak tradycyjną paloną kawę ziarnistą, jej zieloną wersję można kupić w postaci zmielonej lub nie. W przypadku tej ostatniej, przed przygotowaniem będziecie musli użyć młynka do mielenia. Pamiętajcie, że zielone ziarna są twarde i dobrze by było rozdrobnić je wstępnie w moździerzu.
Jeśli chodzi o proces parzenia zielonej kawy woda powinna wynosić około 90°C, czyli nie może być wrząca, podobnie jak w przypadku Czarnej Damy.
Możecie wybierać z przeróżnych sposobów parzenia m.in. French Press, Chemex, Aeropress oraz w kawiarce.
Zielona Dama jest równie wymagająca jak Czarna. Tak więc i jej będziecie musieli poświęcić nieco uwagi. Jeżeli oczywiście chcecie skorzystać z tego co ma w sobie najcenniejsze.
Jeśli chodzi o smak, no cóż o gustach się nie dyskutuje. Na pewno jednak jest ona bardziej gorzka, ale i mniej wyrazista. Jeśli lubicie zieloną herbatą i yerba mate, warto posmakować również kawowych ziaren niepoddanych procesowi palenia.